czwartek, 24 października 2013

Wywiady z pracownikami #3 - Dział Grafiki Komputerowej

Po długiej nieobecności powracamy do wywiadów z naszymi pracownikami. Tym razem o swojej pracy opowie Łukasz, grafik z działu marketingu i grafiki komputerowej w naszej firmie.

Szymon: Od jak dawna pracujesz w Eco Vital?

Łukasz: Pracuję w Eco-Vital od prawie pół roku.

Sz.: Czy to była Twoja pierwsza praca? A może pracowałeś już wcześniej? Jeśli tak, to jak wspominasz swoje poprzednie miejsca pracy?

Ł.: Nie, to nie jest moja pierwsza praca. Pracowałem wcześniej w różnych branżach. Jeżeli chodzi o wspomnienia, to zależy. Nigdy nie przejmowałem się zbytnio klimatem panującym w pracy, bardziej skupiałem się na zarobkach. Chociaż wiadomo, że lepiej pracuje się w miejscu, gdzie panuje miła atmosfera i współpracownicy stają się twoimi dobrymi znajomymi. Najgorsze wspomnienie mam z pracy, gdzie zajmowałem się obrysowywaniem „ortofotomap” w celu wydzielenia terenów o różnych funkcjach. Mój były przełożony to straszny facet. Nie powinien zajmować się tym, czym de facto się zajmował, ponieważ w ogóle nie potrafił zorganizować swojej i naszej pracy, a odpowiedzialność zrzucał na innych, co spowodowało między nami dosyć napiętą sytuację, po której postanowiłem bezzwłocznie odejść z biura.

Sz.: Rozumiem, że jesteś typem pracownika, dla którego ujmą byłoby przygotowanie i oddanie zwyczajnego bubla. A jak było w przypadku Twoich współpracowników, czy wielu z nich myślało podobnie jak Ty, a może nie zależało im na jakości, lecz na ilości? I jak to ma się do Twojej obecnej sytuacji w Eco Vital?

Ł.: Niestety, większość moich współpracowników z poprzednich miejsc pracy wołała tylko odbębnić swoją robotę i mieć, jak to się potocznie mówi, "z grzywki". Słusznie zauważyłeś, że jeżeli chodzi o moje projekty, staram się być perfekcjonistą, czasami jest to moim przekleństwem. W Eco-Vital praca wygląda trochę inaczej. Mam dużo swobody w projektach, przez co mogę w jakiś sposób realizować siebie i swoje pomysły, nie często zdarza się, by ktoś narzucał mi coś odgórnie. Jeżeli chodzi o ludzi w biurze, to mam wrażenie jakbym znał ich od lat, a nie od 6 miesięcy. Mamy na tyle dobre relacje, że spędzamy ze sobą czas nawet po godzinach pracy.

Sz.: Twoim zdaniem swobodna atmosfera pracy bardziej pomaga czy przeszkadza?

Ł.: Wydaję mi się, że ciężko jest sprecyzować jaka atmosfera komu odpowiada. Tworzymy zgrany zespół, jednak każdy z nas ma indywidualne predyspozycje i każdemu mogą odpowiadać inne warunki podczas pracy. Osobiście uważam to za zaletę, potrafię sam stworzyć sobie pewnego rodzaju aurę, tzn. wiem, kiedy mogę popracować trochę luźniej, porozmawiać ze znajomymi w biurze, pośmiać się itd. i wiem, kiedy muszę skupić się wyłącznie na tym, co robię. Wtedy najczęściej lubię, kiedy jest cicho. Jeżeli jednak wszyscy mamy natłok pracy i nie da się uniknąć rozmów czy biegania przez wszystkich od monitora do monitora, wtedy lubię się odciąć. Zakładam słuchawki i włączam głośną muzykę. Dla niektórych może to wydawać się dziwne, jednak wtedy najbardziej potrafię się skupić na projektowaniu.

Sz.: W takim razie na czym polegają takie projekty, co należy do obowiązków grafika w Eco-Vital?

Ł.: Jest tego sporo. Nie chciałbym Cię zanudzać, więc postaram przedstawić najistotniejsze według mnie projekty. Wraz z całym zespołem grafików projektujemy wszelkie materiały reklamowe, tj. ulotki, plakaty, banery, wizytówki. Tworzymy layouty witryn internetowych. Przygotowujemy przeróżne materiały do druku i wiele, wiele więcej. Ogólnie rzecz biorąc, gdziekolwiek spotykasz się z graficznym wizerunkiem naszej firmy, prawdopodobnie jesteśmy za to odpowiedzialni.

Sz.: A który z projektów, przy których miałeś możliwość pracować, był najciekawszy?

Ł.: Ciężko jest mi to określić. Każdy projekt jest inny. Każdy staram się wykonywać z jednakowym zaangażowaniem. Nawet jeżeli robiłem projekt, który uważałem za bardzo dobry, z czasem prawie zawsze znajdowałem w nim coś, co mógłbym zmienić lub zrobić inaczej. Chyba nie potrafię wybrać jednego z moich projektów, który mógłbym wynieść ponad inne. Wiadomo, niektóre z nich uważam za bardziej udane, niektóre za mniej, ale każdy jest inny i ciężko jest mi wybrać ten jeden konkretny.

Sz.: Wspomniałeś o tym, jak poważnie podchodzisz do wykonywanych zadań, wiadomo jednak, że tak jak w każdym miejscu pracy, tak i w Eco-Vital bywają różne sytuacje, te lepsze i te gorsze. Co według Ciebie sprawia, że praca w tej firmie jest plusem, a co minusem?

Ł.: Nie wiem, czy rozważnym jest mówić o minusach (śmiech), zawsze mogą przeczytać to pracodawcy. Żartuje! Osobiście nie dostrzegam zbyt dużo złych sytuacji w firmie. Wiadomo, jak to ładnie określiłeś w swoim pytaniu: "bywają różne sytuacje, te lepsze i te gorsze". Za minus uważam zarobki. I wcale nie chodzi o to, że są niskie, bo takie nie są. Jednak uważam, że za to, co robimy, powinniśmy być bardziej doceniani finansowo. Przeszkadzają mi również pojawiające się nagle deadline'y, ale jeżeli o to chodzi, to sytuacja od jakiegoś czasu uległa poprawie. Wydaję mi się, że największym plusem są ludzie pracujący w Eco-Vital. Tak naprawdę oni tworzą tę firmę i klimat.

Sz.: Jakie trzy cechy powinien posiadać odpowiedni kandydat na stanowisko w waszym dziale?

Ł.: Myślę, że będą to kreatywność, cierpliwość, samokrytyka.

Sz.: To może jeszcze jedno pytanie na zakończenie. Czy widzisz jakieś szanse dla siebie i innych w związku z pracą w Eco-Vital?

Ł.: Praca tutaj daję mi możliwość uczenia się nowych rzeczy. Jak mówi przysłowie: "Praktyka czyni mistrza", dlatego też uważam, że każdy kolejny projekt jest lepszy od poprzedniego. Również stały kontakt z dużą ilością współpracowników wpłynął na mnie pozytywnie. Stałem się bardziej pewny siebie i bardziej otwarty na opinie innych. Konstruktywna krytyka zawsze buduje.

Sz.: Bardzo dziękuję za poświęcenie mi odrobiny czasu. Tymczasem nie przedłużam i życzę samych sukcesów oraz realizacji niebanalnych projektów.

Ł.: Nie ma za co, współpraca to podstawa. Tego też nauczyłem się w Eco-Vital, w szczególności od świetnych ludzi w moim zespole. Pozdrawiam ich wszystkich!

0 komentarze:

Prześlij komentarz