czwartek, 8 sierpnia 2013

Stanowisko na miarę kwalifikacji

Często słyszę pytanie o to, dlaczego w procesach rekrutacyjnych naszej firmy w ogłoszeniach umieszczane jest inne stanowisko, a na rozmowie kwalifikacyjnej proponujemy inne. Wiele osób zarzuca nam nieuczciwe praktyki, dlatego postaram się wyjaśnić to jak najdokładniej, aby rozwiać wszystkie wątpliwości.


Nie da się ukryć, że CV nie wyraża nawet 1% osobowości i umiejętności kandydata. Czasami jest ono zbyt skromne, umniejszające jego osiągnięcia i zasługi, a czasem wręcz przeciwnie - dodano w nim zbyt wiele kolorytu. ;) Dopiero podczas rozmowy rekruter ma możliwość poznania kandydata, nawiązania z nim ludzkich relacji i podjęcia próby ocenienia go. Oczywiście, 10-15 minut rozmowy nie jest wystarczającym czasem na dokonanie sprawiedliwej oceny. Każda rozsądna osoba rekrutująca wie, że kandydat mógł mieć np. gorszy dzień, był zdenerwowany czy jest z natury nieśmiały. Jednak rekruterzy obdarzeni swoistą intuicją oraz posiadający doświadczenie i odpowiednie kwalifikacje potrafią w miarę trafnie ocenić kandydata.



Wracając do meritum - dlaczego po rozmowie proponujemy inne stanowisko niż to oferowane w ogłoszeniu? Ponieważ rekruter doszedł do wniosku, że umiejętności, doświadczenie oraz wrodzone predyspozycje kandydata bardziej przydadzą się na innym stanowisku niż to, na które on aplikuje. Nie ma tu żadnych ukrytych intencji czy nieuczciwych zamiarów. Lata praktyki nauczyły nas, że praca zgodna z osobistymi zdolnościami daje pracownikowi więcej satysfakcji, a to z kolei przekłada się na jego większą efektywność, a tym samym jest korzystniejsze dla firmy.



Mam nadzieję, że moja wypowiedź rozwiała większość wątpliwości.
Pozdrawiam,
Dagmara Wiśniewska

0 komentarze:

Prześlij komentarz